Dotychczasowy wygląd samochodu można zmienić i to na wiele sposobów, ale trzeba dobrze przemyśleć każdą modyfikację. Nietrudno o uzyskanie efektu odwrotnego do zamierzonego, ponadto niektóre poprawki są wręcz niedozwolone. Zawsze powinno się zachować poczucie dobrego smaku i umiar, aby przypadkiem nie doprowadzić do obniżenia wartości rynkowej przerobionego samochodu. Większe felgi mogą wyglądać bardzo efektownie, ale za duże będą już karykaturalne. Zbyt wiele naklejek na karoserii również nie będzie dobrym pomysłem, podobnie jak dodanie niepasujących do pojazdu elementów.
Modyfikacje, przez które samochód traci na wartości
Wygląd samochodu może się znudzić, to samo dotyczy aranżacji wnętrza czy chociażby ubrań. Nie trzeba oczywiście od razu sprzedawać auta i rozglądać się za kolejnym, czasem wystarczy coś zmienić, aby uzyskać satysfakcjonujący efekt. Oczywiście jeśli przesadzi się z modyfikacjami, to efekt końcowy będzie niezadowalający, czasem wręcz komiczny. Nieprzemyślane metamorfozy mogą przyznać się wręcz do obniżenia wartości samochodu. Takie udziwnione auto będzie trudno sprzedać w przyszłości, a nawet jeśli znajdzie się nabywca, to będzie mocno zbijać cenę.
Zniechęcające dla potencjalnych klientów są bez wątpienia zbyt duże felgi, które wyglądają wręcz groteskowo. Mają negatywny wpływ nie tylko na promocję samego samochodu, ale też na komfort jazdy. Wielkie alufelgi utrudniają wjeżdżanie na krawężniki, przyczyniają się do większego spalania paliwa i pogorszenia osiągów pojazdu. Oklejanie samochodu jest coraz popularniejsze i ma to wiele zalet. Można zmienić kolor karoserii, zabezpieczyć ją przed niekorzystnymi czynnikami atmosferycznymi. Problem pojawia się w przypadku osób, które naklejają różne pasy, zabawne obrazki i hasła, wymyślne wzory. Nie wygląda to zbyt atrakcyjnie. Istnieje też ryzyko, że naklejkę przyklejono w celu zamaskowania jakichś defektów.
Wystrzegaj się tych zmian!
Wielu osobom przeszkadzają napisy znajdujące się na tylnej klapie samochodu, co pod względem estetyki wygląda lepiej, ale jest podejrzane dla potencjalnego nabywcy. Brak napisów może wskazywać na uszkodzenie tyłu samochodu. Kolejnym problemem jest zlecenie chiptuningu amatorom, przez co uzyskuje się efekt odwrotny do zamierzonego. Zadanie to należy powierzyć profesjonalistom, bo nadmierne oszczędzanie jest prostą drogą do wielu problemów w niedalekiej przyszłości typu spadek trwałości różnych podzespołów, zwiększone zużycie paliwa, wydobywanie się czarnego dymu z rury wydechowej. Nie należy też przesadzać z modyfikacjami zawieszenia. Dla większości potencjalnych nabywców obniżone auto będzie nieatrakcyjne. Wynika to chociażby z większej podatności na uszkodzenia podwozia, szybsze zużywanie się, obniżenie komfortu jazdy i stabilności samochodu.
Uważać trzeba również z przerabianiem oświetlenia, montowaniem niepasujących elementów. Tanie i amatorskie przeróbki to zwykle źródło problemów, można nawet otrzymać za to mandat, nie mówiąc już o zabraniu dowodu rejestracyjnego czy spowodowanie wypadku. Nie brakuje osób, które decydują się na przerobienie nadwozia, ale innym mogą one nie przypaść do gustu. Wszystko się komplikuje, jeśli modyfikacje są niezgodne z prawem. Złym pomysłem będzie te przerobienie wydechu w zwykłym aucie na sportowe, aby uzyskać charakterystyczny warkot. Nadmierny hałas to idealny pretekst do kontroli pojazdu i nawet zatrzymania dowodu rejestracyjnego.